Babeczka
że Kasiula wciąż się myła.
W jej łazience się pindruje,
chyba Pawła oczekuje.
Paweł przyszedł uśmiechnięty
i leciutko już ,,podcięty".
Kaśce nic to nie przeszkadza
i swym ciałem gibko włada.
Paweł wietrzy więc okazję
i roztacza swe fantazje.
Kaśka portfel mu zbadała,
karty w nim poukładała.
Pawła portfel nie obchodzi.
Nic mu głowy nie ochłodzi.
Kaśka w przytomności swojej
woła: Ojej! Ojej! Ojej!
Paweł myśli, że to cnotka
i pakuje się do błotka.
Mój ci, mój ci - woła Kasia
i do gniazdka go zaprasza.
Gdy przytomność odzyskuje,
auto Kaśka konfiskuje.
Bez pieniędzy, auta, kasy,
nie zabawią się golasy
Venus Prima
21 marca 2021
O autorce:
Z zawodu i zamiłowania nauczyciel. Interesuję się malarstwem i od pięciu lat maluję pod opieką łódzkiego plastyka. Najczęściej korzystam z pasteli i farb olejnych. Ulubionym tematem jest dla mnie natura: pejzaże i kwiaty. Każdy dzień jest dla mnie nowym wyzwaniem i szansą, aby poznać innych ludzi, ich zainteresowania, wspierać rozwój emocjonalny, duchowy, nieść uśmiech. Wzięłam udział w projekcie "Akademia Wolontariatu Seniorów" dla osób 60+, aby zdobyć nowe umiejętności i jednocześnie poszerzyć swoje zainteresowania. Lubię poruszać tematy damsko-męskie z dozą humoru i przymrużeniem oka.
Komentarze
Prześlij komentarz