Portfel, zdaje się rozdarty.
Lecę, pędzę, zdaje mi się,
że przegonię panią Krysię.
Jeszcze jeden zakup zrobię.
Oj, nie wyszło! Co ja zrobię?
Przecież miały być jabłuszka!
To za mało, jak dla brzuszka!
Portfel zdaje się rozdarty,
poszukuję dalej karty.
Jest! Znalazłam! Karta śliska.
Mój małżonek łzę wyciska.
Venus Prima
26 grudnia 2021, godz.22.02
Komentarze
Prześlij komentarz